Kuchnia niemiecka może nas kompletnie zaskoczyć. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie różni się ona znacząco od tego co dzieje się na talerzach w Polsce. Jeśli jednak przyjrzymy się temu bliżej, okaże się, że Niemcy mają ściśle określone upodobania kulinarne i traktują niektóre warzywa z taka nabożnością, która jest nie do pomyślenia w Polsce. Przykładem są ziemniaki, które w Niemczech traktowane są jako jeden z najbardziej wartościowych elementów dania. Inaczej jest w Polsce, gdzie ziemniaki można niekiedy uznawać wręcz za zapychacze, niegodne specjalnych opracowań kulinarnych ani też żadnego wymyślania dań, gdzie ziemniaki pełnią rolę główną. Podobnie jest z białą i czerwona kapustą. W Polsce sałatki z tym warzywem nie cieszą się szczególną popularnością. Polacy nie są przywiązani do rdzennych warzyw, owoców i płodów rolnych. Chętniej zamówią coś egzotycznego, na przykład lubują się w kuchni włoskiej. Niemcy natomiast uwielbiają przede wszystkim to, co niemieckie. Dlatego też turystyka kulinarna w Niemczech wygląda zupełnie inaczej niż w Polsce.